poniedziałek, 15 września 2014

Pseudoświnia u schyłku lata

Słoneczne poranki, upalne popołudnia i gorące wieczory to jest to, co Pseudoświnie lubią najbardziej. Krótkie noce i długie dni. Klapki, szorty oraz okulary słoneczne. One tym po prostu żyją.
Tymczasem na horyzoncie coraz grubszą krechą zarysowuje się powtórka z rozrywki dla amatorów kina moralnego niepokoju - z Pseudoświnią w głównej roli ofiary depresji u schyłku lata.
Niby w tym roku strach przed zimą jakby jakiś lżejszy, ale przecież zawsze może człowieka walnąć z nienacka, więc nie cieszmy się zawczasu i odpukajmy w niemalowane. Już się na takim entuzjaźmie nie raz przecież przejechaliśmy.

Tymczasem, jak co roku, przeziębienie wrześniowe zaliczone (tak, tak, wrzesień jest zdecydowanie miesiącem przeziębień), produkcja dżemów zakończona (z nowym produktem Małpoluda w postaci dżemu z jarzębiny), czapka na zimę prawie udziergana. A przed domem kwitną astry - ulubione kwiaty Babci zwanej Diabłem.

 Macie jakieś dobre sposoby na odpędzenie złych mocy i nie-mocy? Mogą być całkiem niekonwencjonalne, albo nawet dziwne - byle bez zbytniego popadania w alkoholizm.



na niebo szare
i brak skocznych piosnek -
pamiętaj, Zdzichu, najlepszy jest czosnek!

23 komentarze:

  1. Syrop z cebuli z miodem dobry na wszystko :) kiss

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie! naprawdę działa? bo ja trochę się boję :)))

      Usuń
    2. działa bakteriobójczo i jest smaczny, serio.

      Usuń
    3. to ja w takim razie poproszę o recepturę! :)

      Usuń
    4. 2 duże cebule, pokroj w cienkie pastry, możesz posiekać.
      Wyciśnij sok z cytryny, wymieszaj go z dziesięcioma łyżkami miodu i zalej cebulę. Najlepiej w większym słoju, bo puści sok. Odstaw w ciepłe miejsce na dobę. Pijesz łyżkę syropu 2-4 razy dziennie.


      "Syrop z cebuli można bezpiecznie podawać dzieciom - to naturalne lekarstwo zwalczające bakterie i wzmacniające odporność.
      Cebula jest bogata w witaminy A, B i C. Jest ważnym źródłem kwasu foliowego, wapnia, fosforu, magnezu, chromu, żelaza i błonnika pokarmowego.
      Syrop z cebuli skutecznie leczy anemię dzięki wysokiej zawartości żelaza. Ponadtio taki specyfik pomaga obniżyć poziom cholesterolu i zapobiega zawałom serca. Syrop z cebuli świetnie sprawdza się w walce z wszelkiego rodzaju zakażeniami, przeziębieniami, spadkiem odporności, chorobami pęcherza i dróg moczowych.
      syrop z cebuli. Ponadto ostry smak cebuli powoduje, że przyśpiesza krążenie, co powoduje pocenie się. A to cecha jak znalazł w zimne dni, a także kiedy przemarzniemy. Co więcej, syrop z cebuli obniża gorączkę. W przypadku kaszlu zmniejsza ilość śluzu lub zapobiega jego powstawaniu."

      Usuń
    5. brzmi imponująco! dzięki, Kochana! coś czuję, że najbliższy sezon jesienno zimowy będzie pod patronatem soku z cebuli! x

      Usuń
    6. Z miodem jest naprawdę niezły w smaku, w minionym roku robiłam napar z imbiru i popijałam syrop

      korzonek cięłam w pastry i zalewałam wrzątkiem, tak pół dzbanka, dodawałam 6-8 goździków, wyciskałam 2-3 cytryny, limonkę, 2 pomarańcze, grejpfrut, sok wlałam do dzbanka, dopełniłam wodą i dosłodziłam do smaku miodem. Taki napój jest bakterjobójczy i wzamacniajacy :) dobra odmiana, u mnie ten napój wyparł herbatę :)

      Usuń
    7. u mnie też wywar z imbiru jest na porządku dziennym w kilku odmianach. odmiana na choroby wszelkiego rodzaju to imbir, limonka, miód i pół główki czosnku posiekanego. szklanka tego specyfiku stawia na nogi w godzinę!

      Usuń
    8. wersja z czosnkiem też się pojawiła :)

      dobrze, że wirtualnie mogę Cię całować do woli

      kisses

      Usuń
    9. haha! cebulowo-czosnkowe damy!

      Usuń
  2. jak to dżem z jarzębiny?!?! mogę przepis? pierwsze słyszę o takim wynalazku!
    a na przeziębienia mleko z czosnkiem i miodem, herbatka z miodem (można też herbatkę z wkładką na rozgrzanie), witaminki i dbanie o siebie.
    na odpędzanie złych mocy najlepsza kawa, książka, rower, spacer, film.

    OdpowiedzUsuń
  3. Okadzić domostwo dymem z białej szałwii. Wszystko na ten temat:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj, koniecznie trzeba jednak tę skoczną muzyczkę reaktywować.
    Muzyczka i herbata, oto podwaliny mojej "ludzkości". :))
    We wrześniu o przeziębienie wcale trudno nie jest. Wszak te zimne wieczory mogą dać do wiwatu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo człowiek nigdy nie wie, w co się ubrać - raz zimno, raz gorąco! zwariować można!

      włączyłam Eminema ;)

      Usuń
  5. Kiedy nastaje zimowy mrok, odzywa się we mnie niezrozumiała zupełnie o innych porach tęsknota do galerii handlowych. One wiedzą, co robią, stosując białe światło naśladujące słoneczny dzień.
    A na złe moce - jak dzieci były małe, produkowałam niewidzialnego łapacza złych snów, był bardzo skuteczny. Na moce też by pewnie zadziałał. Jak by co, mogę wydelegować :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. deleguj, kochana! zapalę świeczkę w oknie, żeby drogi nie zgubił :))

      z galeriami masz rację! ale tylko do Halloween można, bo potem zaraz odpalają Mariah Carey z dzwonkami sań i dół gwarantowany :/

      Usuń
  6. "Pingwiny z Madagaskaru" - na depresję lodzio miodzio;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zapisano w kajecie! lista wspaniałych sposobów na przetrwanie wydłuża się, z czego bardzo się cieszę!

      Usuń
  7. niektórzy głoszą, że znika w mig przeziębienie
    gdy nad pięknem się wpada w odrętwienie ;)

    OdpowiedzUsuń